poniedziałek, 14 listopada 2016

Gimpson w Częstochowie-koncert

Cześć. Tak wiem że ostatnio jest mało materiałów ale niestety studia i parę innych czynników nie miałem za dużo czasu aby dokończyć pewne projekty jak i zabrać się za nowe. Lecz teraz znalazłem chwilę aby coś dla was napisać.

Jakiś czas temu Gimper ogłosił swoją trasę koncertową, która nosi nazwę "OneMillionTour". W ciągu tej trasy Gimpson wraz z Kolegą Ignacym koncertują w kilku miastach Polski gdzie jak sami mówią jest to często ich pierwsza wizyta. Ja wybrałem się na koncert do klubu "Rura" w Częstochowie ale o tym za chwilę. Najważniejszym aspektem trasy koncertowej jest wiek osób mogących w nim uczestniczyć. Tomek postanowił że na koncert mają wstęp tylko słuchacze, którzy ukończyli 15 lat.

Oczywiście wpłynęło to na frekwencje, która wynosi póki co 100 do 150 osób. 
Czy jest to mało?

Oczywiście że nie. Mimo tego iż Gimper i Kolega Ignacy są bardzo rozpoznawalnymi osobami na YouTube to ograniczenie wiekowe ma tu największy wpływ na ilość osób. Aby nie szukać daleko wystarczy przytoczyć takie imprezy jak "Warsaw Games Week" czy "Poznań Game Arena" gdzie jest pełno osób w różnym wieku. Ograniczenie wiekowe nie tylko wychodzi z tego jakie słowa zawierają piosenki  Gimpsona ale również ze względu na to żeby w końcu móc usiąść w mniejszym gronie i w spokoju porozmawiać z widzami/słuchaczami.

W rozmowie zarówno z Tomkiem jak i z Ignacym było można poczuć chęć utworzenia jakiegoś porozumienia na poziomie widz-twórca. Dosłownie było czuć że to nie my przyjechaliśmy się z nimi spotkać lecz że to oni przyjechali dla nas.

Koncert

Oczywiście główna część tego wydarzenia czyli to na co wszyscy czekali. Od samego wejścia artystów było czuć ogromne pokłady pozytywnej energii, które utrzymały się aż do samego końca imprezy. Zarówno na scenie jak i pod nią panowała gorąca atmosfera. Praktycznie bez przerwy razem śpiewaliśmy i bawiliśmy się jak jedna wielka rodzina czyli jak na standardowym koncercie. Poza kawałkami z najnowszej płyty Gimpsona "Niepowstrzymany" nie zabrakło kawałków z pierwszej płyty "Jeden". Mimo starań Tomka i Ignacego nie udało im się zmęczyć publiki przygotowanym repertuarem więc byli wręcz przez nas zmuszeni do dania bisu.

A po koncercie

Kiedy zakończył się ostatni utwór i daliśmy się w końcu namówić na danie chwili wytchnienia artystom nastała krótka przerwa. Nietrwała ona zbyt długo bo już dosłownie po chwili Tomek i Ignacy wrócili do nas aby tradycyjnie pozować do zdjęć i rozdawać autografy.

 
Z Ignacym i Tomkiem

Autografy Gimpera i Kolegi Ignacego

Po zdjęciach rozpoczął się tak zwany "after". I tu wiele osób się zawiodło, ponieważ nie przewidziało tego że osoby niepełnoletnie nie mogą w nim uczestniczyć ze względu na reguły, które panują w wielu klubach czy pubach a mianowicie tej że osoby poniżej 18 roku życia mogą przebywać w tym miejscu do godziny 22. Tak więc szansa na rozmowę z Tomkiem i Ignacym wzrosła prawie trzykrotnie. Udało mi się spędzić w towarzystwie chociaż jednego z nich prawie cały after. Więcej czasu spędziłem z kolegami na rozmowie z Ignacym ale również z Tomkiem udało się co nieco porozmawiać.

Podsumowując koncert był świetny i każdemu szczerze polecam taką imprezę. Jedyny minus to zdarte gardło ale jest to jednocześnie potwierdzenie tego że impreza była udana.

Całe to wydarzenie było nagrywane przez dwóch kamerzystów oraz Jacka Gadzinowskiego, który to zrobił "Wjazd na koncert Gimpson x Kolega Ignacy"(link poniżej).


Zdjęcia pochodzą z mojej prywatnej galerii.